6 książek idealnych na Dzień Kobiet

Ten jeden dzień w roku jesteśmy traktowane, tak, jak nam się podoba. (Tak naprawdę częściej, ale lubimy sobie wmawiać, że wcale tak nie jest). Mężczyźni przynoszą kwiaty, a my nie mamy wyrzutów sumienia, nie robiąc porządków na półce, nie prasując świeżo wypranych ubrań i zamawiając jedzenie z dostawą do domu. Wieczorem możemy natomiast usiąść wygodnie z przeznaczoną dla kobiet książką. Jeśli wciąż nie odnalazłyście ideału, pomogę:


Dziennik Bridget Jones
Ta książka chyba nigdy się nie zestarzeje. Poznajemy tytułową bohaterkę, współczesną kobietę - roztrzepaną, oglądającą tysiąc razy ulubiony film i zbyt łatwo oddającą swe serce facetowi. Lektura ta jest prosta w odbiorze i pełna humoru. Można się pośmiać.








Duma i uprzedzenie
Ponadczasowe dzieło Jane Austen o XIX-wiecznej codzienności. Autorka zabiera nas w podróż w angielskie strony, gdzie poznajemy ówczesne zwyczaje, tradycje i moralność. To absolutne must read, nawet jeśli nie w Dzień Kobiet.






 Nie powiesz nikomu?
Każda z nas ma tajemnice, których nie zdradziłaby nikomu. Bohaterka tej powieści pod wpływem emocji i poczucia nadchodzącej katastrofy zwierza się z wszystkiego siedzącemu obok nieznajomemu mężczyźnie. Jak się później okazuje, nie była to całkiem obca osoba...







Love, Rosie
Napisana w formie wielu listów, smsów i podawanych na lekcjach karteczek fantastyczna książka o przyjaźni, miłości i dojrzewaniu. Czyta się szybko, a z pewnością Was zachwyci :)








 Zaplątani
Świetnie napisany pełen humoru i zwrotów akcji romans, jednak nie taki typowy, gdzie zakochana ona robi dla faceta wszystko. Już wkrótce recenzja tej książki pojawi się na blogu, choć już zdradziłam, że warto przeczytać :)








 Mam twój telefon
To kolejna powieść Sophie Kinselli, która wciąga w swój świat i przywiązuje do jego bohaterów. Opowiada o teraźniejszości - czasach, w których telefony komórkowe skrywają nasze sekrety, a kiedy ktokolwiek ich dotyka, ogarnia nas zdenerwowanie.








Jak świętujecie Dzień Kobiet? :)

34 / dodaj komentarz:

  1. Z książek, które wymieniłaś interesuje mnie Duma i uprzedzenie, warto przeczytać nawet ze względu na nazwisko autorki! :D
    Super post!
    Buziaki,
    SilverMoon z bloga Books obsession

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, zdecydowanie warto przeczytać. Według mnie to jedna z jej najlepszych powieści :)

      Usuń
  2. Moja ulubiona Love, Rosie ♥ Dumy i uprzedzenia jeszcze nie czytałam (wstyd!) ale mam zamiar szybko nadrobić.
    Justyna z livingbooksx.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. U mnie nic specjalnego, dzień jak co dzień, a co do książek to akurat czytam "W krainie kolibrów" Sofii Caspari, którą też polecam na Dzień Kobiet :) Pozdrawiam
    ksiazkowy-termit.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z pewnością wkrótce po nią sięgnę, czytałam wiele pozytywnych opinii :)

      Usuń
  4. "Love, Rosie" czeka u mnie właśnie na półce na swoją kolej w filmowym wydaniu, żebym w Dzień Kobiet mogła bezkarnie pogapić się na Sama Claflina ;) Zależy mi na przeczytaniu "Dumy i uprzedzenia", bo naprawdę chcę się zabrać za klasykę w tym roku. A 8 marca spędzę z "Czy wspominałem, że cię potrzebuję?" Estelle Maskame.

    Books by Geek Girl

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dumę i uprzedzenie bardzo polecam :)
      Sam Claflin *.*

      Usuń
  5. "Duma i uprzedzenie", "Love, Rosie" i trzy części Dziennika Bridget Jones juz za mną :)
    Pozdrawiam
    Natalia Łucja z withcoffeeandbooks.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Moja ukochana "Duma i uprzedzenie" <3 Reszty niestety nie czytałam ;c
    Pozdrawiam i życzę miłego Dnia Kobiet ;)
    bookowe-love.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Duma i uprzedzenie to klasyk :)
    Co do Love Rosie, to właśnie dziś się za nią biorę.

    http://miszmasz79.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Niestety z wymienionych przez Ciebie książek, przeczytałam tylko "Dumę i uprzedzenie" <3. Po inne z pewnością kiedyś sięgnę :D
    Pozdrawiam,
    Jessie
    http://lifting-pages.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja przez chorobę nawet nie zauważyłam, że to już dzień kobiet - dopiero stoiska z kwiatami, mijane na ulicy jak wracałam od lekarza mi to uświadomiły ;). Co do literatury kobiecej, bardzo rzadko taką czytuję, ale "Duma i uprzedzenie" czy "Love Rosie" to prawdziwe perełki; do niecodziennych romansów zaliczyłabym jeszcze "Jeden dzień" i "Zanim się pojawiłeś" <3 Poza tym "Nie powiesz nikomu?" i "Mam twój telefon" prezentują się oryginalnie i zachęcająco :3

    www.bookish-galaxy.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam! To moje ulubione książki tej autorki :)

      Usuń
  10. Do "Dumy i Uprzedzenia", "Love, Rosie" oraz "Dziennika..." zgodzę się w 100%. Reszty, niestety, nie znam :)

    http://ksiazkowa-przystan.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  11. ,,Love Rosie" uwielbiam i polecam każdemu. Na 8 marca proponuję też ,,Ona & On", autorem jest Marc Levy- książka subtelna i delikatna, warta przeczytania.
    Pozdrawiam
    swiatksiazkoholiczek.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie czytałam, ale dodam ją do listy do przeczytania :)

      Usuń
  12. 8 marca to taki wyjątkowy dzień w roku :).
    Za Bridget koniecznie muszę się zabrać ^^.
    "Duma i uprzedzenie" stoi u mnie na półce i coraz częściej mi chodzi po głowie... Kusi, oj kusi!
    "Love, Rosie" też mam w planach, no bo Claflin xD. I tyle mi wystarczy :P.
    Cóż, ja tam wczoraj wciąż przebywałam w moim ukochanym Śródziemiu ;).
    City of Dreaming Books

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, do Śródziemia też chcę niedługo powrócić :)

      Usuń
  13. Zaciekawiłaś mnie szczególnie książką "Nie powiesz nikomu?". Wydaje mi się taka dość inna, oryginalna i warta przeczytania. :) Zaraz dodam do listy książek do przeczytania. Dziękuję!
    Tysiąc Żyć Czytelnika/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest inna i bardzo wciąga. Mam nadzieję że Ci się spodoba :)

      Usuń
  14. Tak jakoś nie mogę przekonać się do "Dziennika Brigdet Jones" :/
    Moim zdaniem każdy romans idealnie nadaje się na Dzień Kobiet. Czekolada od tatusia, koc, kawa i słodki romans- idealny sposób na spędzenie wolnego czasu XD
    Pozdrawiam
    http://welcome-to-my-little-big-world.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na początku też nie byłam przekonana do Dziennika BJ, ale po kilku stronach się wciągnęłam :)

      Usuń
  15. Nie świętuje. I dobrze mi z tym ;D
    Nie lubię kobiecych książek więc... no cóż ;P
    http://drewniany-most.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  16. żadnej z tych książek nie czytałam, ale może wybiorę jakieś tytuły z umieszczonych ;)
    Pozdrawiam.
    http://nacpana-ksiazkami.blogspot.de/

    OdpowiedzUsuń
  17. Mam już od dłuższego czasu w zamiarze przeczytać Love, Rosie ale niestety jeszcze się do niej nie dobrałam. Pozdrawiam
    zapoczytalna.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  18. Duma i Uprzedzenie to jedna z najwspanialszych książek jakie kiedykolwiek miałam okazję przeczytać. Również Love Rosie to bardzo przyjemna lektura i miło ją wspominam ;) W sumie po literaturę kobiecą sięgam baaardzo rzadko, więc ja swoją listę prawdopodobnie zakończyłabym na właśnie tych dwóch pozycjach ;)
    Buziaki, Lunatyczka

    OdpowiedzUsuń
  19. Love, Rosie idealne na każdą porę ;)

    zapraszam do siebie
    http://to-read-or-not-to-read.blog.pl/

    OdpowiedzUsuń