Czytelnicze podsumowanie sierpnia


Czy Wam też kolejne miesiące mijają tak szybko? Dopiero co zaczęły się wakacje, a tu już początek września i tylko 3 tygodnie do rozpoczęcia roku akademickiego. Chciałabym choć na trochę zatrzymać czas i zrobić te wszystkie rzeczy, które zaplanowałam sobie na wakacje, a na które czasu mi nie starcza. Albo chociaż trochę odpocząć, bo zaplanowałam za dużo i całe wakacje mijają mi na pogoni za odhaczaniem kolejnych punktów z listy. Ale mniejsza! Przychodzę dziś do Was z czytelniczym podsumowaniem sierpnia i w tym miesiącu znalazło się miejsce dla kilku naprawdę fajnych książek!


W sierpniu przeczytałam 7 powieści (poza widoczną na zdjęciu Panią Dalloway, na której utknęłam w połowie) oraz 1 książkę popularnonaukową (niewidoczną na zdjęciu, czytaną jako ebook). Tak więc po kolei!

Pod koniec lipca zaplanowałam, że w sierpniu przeczytam te 6 książek. W większości były to mniej lub bardziej zaległe egzemplarze recenzenckie, ale znalazło się też miejsce dla powieści, która na mojej półce leżała zdecydowanie za długo – ACOWAR. Jak oceniam każdą z nich?
  1. Bez uczuć – 5/10✰ – egzemplarz recenzencki od Wydawnictwa Otwartego; to chyba najgorsza książka tego miesiąca. Styl pisania autorki był bardzo przyjemny i sprawiał, że książką nie miałam ochoty rzucać, ale spokojnie dobrnęłam do końca. Fabuła była jednak bardzo schematyczna i przypominała scenariusz brazylijskiej telenoweli, a zachowań bohaterów nie potrafiłam zrozumieć. Więcej o powieści przeczytacie tutaj
  2.  Projekt Królowa – 7/10 – egzemplarz recenzencki od autorki, Dominiki Rosik; książka bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła! Ciekawi bohaterowie, wciągająca fabuła i trzymająca w napięciu akcja! Więcej tutaj
  3. Milion odsłon Tash – 7,5/10 – egzemplarz recenzencki od Wydawnictwa Moondrive/Otwarte; kolejne zaskoczenie tego miesiąca! Bardzo fajnie skonstruowana powieść Young Adult, wielowątkowa i poruszająca wiele problemów książka o dojrzewaniu i życiu w mediach społecznościowych. Więcej tutaj

  4. Kości skryby – 7/10 – egzemplarz recenzencki od Wydawnictwa IUVI; młodzieżówka od Brandona Sandersona, pełna momentami absurdalnych i groteskowych scen. Książka i dla młodszych i dla starszych odbiorców. Można się przy niej pośmiać! Więcej tutaj
  5. Czerwień rubinu – 6,5/10 – egzemplarz recenzencki od Wydawnictwa Media Rodzina; choć czegoś mi w niej brakowało, czytało się bardzo przyjemnie. Uwielbiam styl tej autorki, lekkość jej pióra przeplataną ironicznymi komentarzami bohaterów i zabawnymi sytuacjami. Mam nadzieję, że potencjał tej części zostanie wykorzystany w kolejnych tomach! Więcej tutaj
  6. A Court of Wings And Ruin – 9/10; najlepsza książka tego miesiąca! Fantastyczna książka, bardzo dobra kontynuacja Dworu Mgieł i Furii, idealnie ją dopełniająca. Wspaniali bohaterowie, wzruszające sceny i mknąca przed siebie akcja to nie wszystkie zalety. Więcej tutaj
  7. Biblioteka dusz – na tej powieści bardzo się zawiodłam. Pierwszy tom serii podobał mi się całkiem, drugi od razu mnie wciągnął, a trzeci niestety męczyłam. Nie ma oczywiście samych minusów, ale niestety dominują nad plusami. Recenzja wkrótce!
  8. Wszechświat w twojej dłoni – 7/10 – przedpremierowo; książka popularnonaukowa, której autor postawił przed sobą jeden cel: napisać o wszechświecie w sposób zrozumiały dla każdego. Jak mu to wyszło? Recenzja tutaj
Ile książek przeczytaliście w sierpniu? Którą z nich uważacie za najlepszą, a którą za najgorszą?
A może czytaliście którąś z wymienionych przeze mnie? Podzielcie się wrażeniami! :) 

PS: W sierpniu założyłam blogowego Facebooka i będzie mi bardzo  miło, jeśli dołączycie. Kliknijcie w ikonkę po prawej stronie bloga :)
Nadal zapraszam też na instagrama, gdzie dzieje się najwięcej – instagram.com/szumiabooki 

8 / dodaj komentarz:

  1. Gratuluję wyniku. Ja przeczytałam sześć książek w sierpniu. Książka "Milion odsłon Tash" również bardzo miło mnie zaskoczyła.
    Pozdrawiam!
    zapoczytalna.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Mia Sheridan i jej "Bez słów" to moja zmora czytelnicza, więc mogę sobie jedynie wyobrazić inne jej książki, których z wiadomych względów czytać nie zamierzam :D

    OdpowiedzUsuń
  3. O rany, co za cudowny stosik! Zazdroszczę Ci no i też gratuluję, że udało Ci się tyle przeczytać :D
    Świetne zdjęcia <3
    Buziaki! ;* Dolina Książek

    OdpowiedzUsuń
  4. Jakie przecudowne zdjęcia! Gratuluję wyniku i życzę zaczytanego września :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Też już przeczytam "Bez uczuć" i była to najsłabsza książka Sheridan - z tych wydanych w Polsce. Schematyczna była to fakt, ale mi to aż tak nie przeszkadzało, po prostu czegoś mi w niej brakowało. Inne powieści autorki też trzymały się pewnego szablonu, ale miały to 'coś', co chwytało mnie za serce.
    Czekam na premierę trzeciego tomu "Dworu cierni i róż"!
    Pozdrawiam :)
    houseofreaders.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Gratuluje wyniku :D Ja mam zamiar przeczytać Czerwień Rubinu i Milion Odsłon Tash. Mój sierpień był trochę gorszy, przeczytałam 5 książek.
    Pozdrawiam!
    https://loony-blog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Gratuluję! Nie mogę się doczekać premiery ACOWARU u nas :D Mam też w planach Projekt Królowa! I również przeczytałam w sierpniu Kości Skryby :)

    Pozdrawiam!
    zaczytana-w-fantastyce.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. U mnie sierpień był kiepski - jedynie 3 książki a koniec miesiąca był pod znakiem "Uczennicy Maga" T. Canavan, która pozytywnie mnie zaskoczyła i dziś skończyłam już pierwszy tom trylogii, czyli "Gildię Magów" :)
    Zdecydowanie zainteresowałaś mnie swoim typem nr 3. i oczywiście nr 7. :)

    OdpowiedzUsuń